Zgubiłem 50 milionów, ktoś widział gdzie są?
Miało dziać się więcej, a znowu nie działo się nic i odpuściłem publikację w zeszłym tygodniu, bo było za mało materiału.
Apex Legends porzuca wsparcie dla Linuksa, ponieważ chlip chlip cheaterzy
https://www.ign.com/articles/apex-legends-drops-steam-deck-support-over-rampant-cheating
Jak wszyscy wiemy, na Windowsie ludzie nie oszukują.
Rozbija się o to, że antycheat na Linuksie nie działa na poziomie jądra systemu (kernela), gdzie od jakiegoś czasu pchają się systemy antycheaterskie Windowsa. Zmiana ta od samego początku budziła wątpliwości, szczególnie że po skasowaniu gry zostają jakieś pliki. 2 lata temu wykorzystano to nawet, żeby rozprzestrzeniać malware.
Gra nie będzie już działać na Steam Decku, no chyba że ktoś ma zainstalowany system Microsoftu.
Nintendo wynalazło Spotify
https://www.tomshardware.com/video-games/nintendo/nintendo-launches-nintendo-music-an-android-ios-streaming-app-for-paid-switch-online-members
Nintendo wypuściło aplikację Nintendo Music, w której można posłuchać ścieżek dźwiękowych z gier. Dlaczego nie wrzucili tego np. na Spotify? To proste - nie muszą nikomu płacić, z tego samego powodu nagle na rynku pecetowym powstało kilka osobnych launcherów, żeby nie musieć odpalać prowizji Steamowi.
Kierownik Playstation mówi, że zwolnienia są konieczne
https://www.gamespot.com/articles/playstation-executive-defends-layoffs-says-they-were-necessary-to-run-a-business/1100-6527510/
Z jednej strony jest to kolejny artykuł spod znaku „mamo, a prezes powiedział”, ale śmieszy to tłumaczenie się, że biedaki nie mieli wyboru, ale musieli zwalniać, trochę im szkoda tych ludzi, ale tylko przez 5 minut, bo potem już o nich nie pamiętają i już nie jest szkoda.
Ubisoft chce wrócić do czasów, kiedy ktoś tam był jeszcze kreatywny
https://www.eurogamer.pl/ubisoft-chce-wrocic-do-swoich-zlotych-czasow-w-ktorych-gry-byly-pelne-kreatywnosci
Kreatywność według Ubisoftu polega na… wypuszczeniu gry zawierającej NFT xD
Jakieś 5 lat po tym, gdy NFT przestało być modne, bo ludzie w końcu zrozumieli ten przekombinowany model własności, który tak naprawdę nie jest własnością, Ubisoft postanowił wydać grę opartą na NFT!
A jeśli czyta to ktoś, kto nadal nie rozumie na czym polega NFT - wcale mnie to nie dziwi, bo cały ten koncept musiałby mieć jakiś sens, a nie ma. Ja wam tego nie będę tłumaczył, bo szkoda na to czasu.
Obstawiam, że za jakieś 3 miesiące, maksymalnie 6, wszyscy zdążą zapomnieć o tej grze, a NFT będą bezwartościowe.
To, co obecnie panuje w Ubisofcie, ciężko nazwać burdelem albo chaosem, to jest coś więcej. Nikt nie wie co się dzieje, wojna domowa, jedne gry przechodzą, inne są kasowane, jedne są produkowane w nieskończoność, inne są wydawane pospiesznie… aż dziw bierze, że ta firma jeszcze nie upadła.
Twórcy gier będą musieli podać, czy używają antycheata na poziomie kernela
https://store.steampowered.com/news/group/4145017/view/4547038620960934856
Wcześniej twórcy radzili sobie z tym sami, a teraz Steam udostępnił do tego specjalne pole. Jeśli gra używa rozwiązania po stronie klienta, ale nie na poziomie jądra systemu, albo po stronie serwera, to nie będzie obowiązku tego podawać, choć nadal jest to zalecane.
Nintendo NIE zwalnia pracowników ze spółki-córki
https://www.eurogamer.net/nintendo-subsidiary-isnt-laying-off-employees-despite-rumours-to-the-contrary
Pojawiły się plotki, jakoby Nintendo miało zwolnić pracowników z Mario Club Co., skąd miało wylecieć 150 osób. Nintendo wysłało oświadczenie do prasy o tym, że nie jest to prawdziwa informacja.
No to chyba koniec Concord, bo zamykają studio
https://www.rockpapershotgun.com/sony-write-off-ill-fated-200-million-shooter-concord-as-a-loss-by-closing-studio-permanently
Gra zniknęła ze sprzedaży, zwrócono pieniądze i przez jakiś czas nie było wiadomo, co dalej. Teraz już chyba wiadomo - zamknięto studio, które tworzyło grę.
Tymczasem Take Two nadal udaje, że Kerbal Space Program 2 jest nadal aktywnie rozwijane…
Pecetowy port RDR1 drogi, ale w porównaniu do remasterów GTA przynajmniej grywalny
https://www.pcgamer.com/games/action/the-red-dead-redemption-pc-port-isnt-a-gta-trilogy-style-disaster-its-now-the-best-way-to-play-the-game/
Tak twierdzi PC Gamer. Autor artykułu nie narzeka na to, jak przeniesiono grę. Jedyne narzekania są na implementację DLSS. Tak, upscaling w porcie gry z 2010 roku.
Ogłoszono przygodówkę z romansami w uniwersum Dead or Alive xD
https://blog.playstation.com/2024/11/04/20241104-deadoralive/
Wyjdzie w marcu.
Wyszły procesory X3D od AMD
https://www.youtube.com/watch?v=s-lFgbzU3LY
9800X3D w grach bije na głowę procesory Intela, które to porzuciły dotychczasowe nazewnictwo i przerzuciły się na Core Ultra. Zresztą premiera tych drugich była dramatycznie zła.
Procesory X3D są gorsze jedynie w zastosowaniach poza grami, np. w montażu wideo czy kompilowaniu kodu.
Następca Switcha będzie kompatybilny wstecz ze Switchem… jakoś
https://www.tomshardware.com/video-games/nintendo/nintendo-officially-confirms-nintendo-switch-2-backward-compatibility-with-switch-games
Na razie ujawniono tyle, że „oprogramowanie Switcha będzie grywalne na jego następcy”. Nie wiadomo jeszcze, w jakiej formie, bo znając Nintendo to może nie być to po prostu włożenie kartridża do gniazda i wcale bym się nie zdziwił, gdyby wymagało to jakiś dziwnych fikołków. Pozostaje czekać na rozwój wydarzeń.
Przywódca studia gierkowego złożył wizytę znanemu aktorowi oraz innemu studiu
https://www.gry-online.pl/newsroom/hideo-kojima-spotkal-sie-z-keanu-reevesem-wiesc-rozbudzila-nadzie/zf2b44c
Nagłówek i artykuł napisane są tak, jakby to nie była po prostu wizyta w celu, nie wiem, złożenia oferty czy poszukiwanie aktora do jednej ze swoich produkcji, a bardziej jak coś z pogranicza geopolityki.
Z kim spotkał się Kojima? Gdzie był? Czy może to oznaczać, że robią grę? Warto zaznaczyć, że był też w innym studiu, gdzie zrobił sobie zdjęcie.
Gry wideo to poważna sprawa.
Kiedy pokaz Switcha 2? PPE wam… nie powie
https://www.ppe.pl/news/356338/kiedy-pokaz-nintendo-switch-2-szef-nintendo-nie-pozostawia-zludzen.html
Bo nie wie. Tak, w artykule piszą, że nastąpi to przed kwietniem 2025, ale wszyscy zainteresowani już to wiedzą, nie jest to nic nowego.
Netflix zamyka studio, które miało tworzyć gry AAA, żeby zastąpić ich treściami tworzonymi przez SI
https://www.gamesradar.com/games/god-of-war/days-after-shutting-its-aaa-game-studio-filled-with-former-god-of-war-and-overwatch-talent-netflix-announces-a-new-initiative-powered-by-ai/
Firmy nadal mają obsesję na punkcie wciskania sztucznej inteligencji, gdzie tylko się da, niezależnie od tego, czy ma to sens, czy nie. Oczywiście mamy też całe mnóstwo zapewnień o tym, że to super technologia i czego to oni tam nie zrobią, trochę jak ten gość ze studia, co robiło Life By You.
Steam udostępnił wszystkim nagrywanie gier
https://steamcommunity.com/games/593110/announcements/detail/4530150757095178611
Nagrywanie gier przez nakładkę Steam było od jakiegoś czasu dostępne w becie, a we wtorek w nocy z niej wyszło i teraz może z niego skorzystać każdy. Działa to nawet na Steam Decku. Dodatkowo twórcy gier mają możliwość automatycznego nagrywania klipów w razie, gdyby wydarzyło się coś w grze.
Valve wykorzystuje do tego sprzętowe kodowanie kart graficznych, więc zużycie zasobów powinno być minimalne.
Nvidia wprowadzi miesięczny limit godzin do GeForce Now
https://www.eurogamer.pl/ida-zmiany-w-geforce-now-zapowiedziano-miesieczne-limity-i-nowa-subskrypcje
Nowi abonenci od przyszłego roku, a istniejący od 2026 będą mogli grać maksymalnie 100 godzin miesięcznie, ale spokojnie, w razie potrzeby będziecie mogli dopłacić! Tak, sto godzin to bardzo dużo i trzeba się postarać, żeby dobić do tego limitu, ale Nvidia jest jedną z najbogatszych firm na świecie, to nie tak że ich nie stać.
Byli jednak na tyle łaskawi, że maksymalnie 15 niewykorzystanych godzin przejdzie na następny miesiąc.
Spokojnie, na pewno z czasem wprowadzą dodatkowe funkcje, za które będzie można dopłacić.
Take Two sprzedało Private Division
https://www.theverge.com/2024/11/6/24289932/take-two-private-division-publisher-sale
Private Division był wydawcą gier. Nie wiadomo kto nabył spółkę.
Ciekawe co się stanie z Kerbal Space Program 2 - czy w końcu zaczną oddawać pieniądze, czy może, w końcu, ktoś będzie kontynuował prace nad grą?
Niestety obawiam się, że bardziej prawdopodobna jest trzecia opcja - nic nie zostanie zrobione i gra nadal będzie sprzedawana jako wczesny dostęp za 240 złotych. Od czerwca nie podano żadnego komunikatu, co dalej.
Pozostaje liczyć na to, że niewtajemniczonych graczy odstraszy 35% pozytywnych recenzji.
Zainfekowany mod do Cities Skylines 2 kradł ludziom kryptowaluty - uwaga, sporo dygresji
https://store.steampowered.com/news/app/949230/view/4486241932309168211?l=polish
Oczywiście że były to kryptowaluty, bo co innego można ukraść w sposób, który nie daje nawet cienia szansy na odzyskanie środków?
Tak, banki też często mają z tym problem, ale tam można chociaż liczyć na szczęście, że da się w porę zatrzymać transfer.
W każdym razie… przełamano zabezpieczenia - i błagam, nie tłumaczcie „compromised” na „skompromitowany”, to słowo po polsku ma zupełnie inne znaczenie.
Nie ma jednego słowa, które oddałoby znaczenie z języka angielskiego, bo chodzi właśnie o przełamanie zabezpieczeń, przedostanie się kogoś nieautoryzowanego.
Inną śmieszną kalką jest „autentykacja”, zamiast „uwierzytelnienie”. Kiedyś nawet Rada Języka Polskiego przejechała się za to po TP SA.
Dobra, wracam do tematu.
Dotyczyło to moda „Traffic”, ktoś podrzucił do moda złośliwą bibliotekę, która wyszukiwała portfeli Exodus w folderze AppData na Windowsie. Nie wiadomo, co robił dalej, ale domyślam się, że próbował przelać trzymane tam waluty na portfel atakującego.
Paradox potwierdził, że złośliwe pliki nie zostały tam umieszczone przez autora moda, a przez kogoś innego.
Sony nadal będzie wymagać logowania do PSN w grach dla jednego gracza, bo to je zabezpiecza… jakoś
https://www.eurogamer.pl/sony-nie-zamierza-rezygnowac-z-wymogu-kont-psn-w-grach-nawet-jesli-rozgniewa-tym-graczy
Przekaz jest taki, że póki ludzie będą kupować gry, to nie zmienią zdania i nic z tym nie zrobicie. Powiedzmy, że jeszcze jakoś w stanie zrozumieć ten wymóg dla gier sieciowych, ale po co on tam jest w innych?
Wiadomo już, o co Nintendo ma bulwers do Palworlda
https://cdaction.pl/newsy/poznalismy-szczegoly-pozwu-nintendo-wobec-tworcow-palworlda-kara-wynosi-lacznie-10-milionow-jenow
Jak możecie kojarzyć, Nintendo pozwało twórców Palworlda o wykorzystanie ich patentu.
Przez jakiś czas nie było wiadomo, o jaki konkretnie chodzi, a teraz studio Pocketpair ujawniło, który to.
Otóż Nintendo postanowiło opatentować koncept siatki… w pewnym sensie. Konkretnie to rzucanie czymś w postać, by ją złapać. Poza tym dosiadanie stworka, który ma poruszać się po konkretnej powierzchni (np. po wodzie), oraz rzucanie postaci, by walczyła.
Innymi słowy, próbują opatentować oni koncept Pokemonów tak, żeby mogli dojeżdżać gry zahaczające o tę formułę.
Nintendo domaga się za to 5 milionów jenów, czyli ponad 130 tys. złotych.
Jeśli chcecie zapoznać się z tym, które to patenty, to proszę bardzo: pierwszy, drugi i trzeci.
Handlarze spekulanci (niestety nie polscy) próbujący sprzedać PS5 Pro z zyskiem upadli i sobie głupie ryje rozwalili, ale jeszcze nie świętujcie
https://www.videogameschronicle.com/news/lack-of-ps5-pro-shortages-means-some-scalpers-are-re-selling-at-a-loss/
Nikt nie chciał przepłacać za i tak już zbyt drogą konsolę i teraz próbują się pozbyć zalegającego towaru sprzedając go poniżej ceny rynkowej.
Niestety nie można powiedzieć tego samego o napędzie, który jest wykupowany gdzie się tylko da.
Sega zdejmuje ze sprzedaży część starych gier
https://www.theverge.com/2024/11/7/24290671/sega-classic-games-delisted
Przez „starych” mam na myśli te z przełomu wieków. Można je zanabyć drogą kupna do 6 grudnia (korekta na strefy czasowe może to przesunąć o kilka godzin w tę czy we w tę), potem znikną i nie wiadomo czy wrócą. Posiadacze będą oczywiście mogli grać w zakupione gry, to nie Ubisoft zabierający je z biblioteki.