Co złego, to nie my!
Wszyscy inni się mylą, ale nie my, my zawsze mamy rację.
Don’t Nod zwalnia 69 osób
https://www.ign.com/articles/dont-nod-announces-layoffs-that-could-impact-up-to-69-workers
Inni zwalniają, to dlaczego oni mają zostać w tyle?
Game Pass za 4 złote zniknął tuż przed premierą Call of Duty
https://www.eurogamer.pl/microsoft-znowu-wstrzymal-promocje-na-game-passa-tym-razem-przed-premiera-call-of-duty
Co za przypadek…
Winamp znika z Githuba, bo miał durną licencję
https://www.tomshardware.com/tech-industry/winamp-owner-deletes-open-source-repository-after-a-bumpy-month-on-github
Winamp, z którego prawdopodobnie wielu z was korzystało (a może nawet nadal korzysta) do odtwarzania muzyki na Windowsie, wiele lat temu ogłosił że powraca, ale chyba jako serwis streamingowy (ciężko powiedzieć co to dokładnie będzie) i coś nadal wrócić nie może.
Ostatnia wersja odtwarzacza była możliwa do pobrania, a niedawno wrzucono kod źródłowy na Githuba, jednak nie pod żadną otwartą licencją, a własną, Winamp Collaborative License, która była tak bardzo „collaborative”, że nie pozwalała dzielić się stworzonymi modyfikacjami, czyli gdybyście, przykładowo, zrobili port programu na Maka albo Linuksa, to nie moglibyście tego nigdzie opublikować.
Ludzie zaczęli też doszukiwać się tego, że licencja, która nie pozwala na nic, jest sprzeczna z regulaminem Githuba. Znaleziono też kod, do którego nowi właściciele Winampa nie mieli już praw, lub nie mogli go dystrybuować.
Repozytorium zniknęło z serwisu i nie wiadomo czy w ogóle wróci.
PPE jak zawsze niespełna rozumu
https://www.ppe.pl/news/354483/wiedzmin-4-bez-kolejnej-gwiazdy-fani-pytaja-ten-crap-wciaz-nie-zostal-anulowany.html
Tym razem postanowili 4. sezon serialu Wiedźmin przekręcić tak, żeby nagłówek sprawiał wrażenie, że chodzi o nową grę Wiedźmin. Nawet nie trzeba się wysilać, można szybko odklepać swoje i fajrant, a potem ludzie niech się naparzają w komentarzach.
Projektanci Bethesdy nieudolnie się tłumaczą zamiast się zamknąć
https://www.eurogamer.net/bethesda-could-have-a-higher-degree-of-polish-but-bug-free-games-impossible-says-skyrim-lead-designer
Ostatnimi czasy niektórzy projektanci Bethesdy próbują jakoś racjonalizować i usprawiedliwiać porażkę Starfielda. Wcześniej o nich nie wspominałem, ale widzę że kolejny geniusz wyszedł przed szereg i gada jakieś bzdury o tym, że no przecież żadna gra nie ma błędów, chociaż mogli by trochę doszlifować ich własne.
To prawda, że żadna gra nie ma błędów, ale też mało która gra ma błędy, które działają dokładnie tak samo między odsłonami.
Zamiast zatem opowiadać banialuki o tym, że nie ma gier bez błędów, niech wezmą się za zmianę przestarzałej technologii albo dopracowanie jej tak, żeby kolejna gra nie była wypełnionym ekranami ładowania, skrajnie niestabilnym kodem.
Riot nadal zwalnia, tym razem 30 osób
https://www.videogameschronicle.com/news/riot-confirms-further-layoffs-with-over-30-staff-affected/
Spokojnie, na pewno jeszcze znajdzie się dział, z którego można kogoś zwolnić.
Anbernic wypuszcza swój kontroler
https://www.theverge.com/2024/10/15/24270763/anbernic-rg-p01-wireless-controller-switch-pc-android-ios-steam
Do tej pory mogliście kojarzyć firmę z małych, tanich konsolek w stylu Gameboya z wbudowanymi emulatorami, ostatnio ogłosili, że będą sprzedawać kontroler do PC i Switcha oraz telefonów z układem przycisków Xboksa.
Jeszcze nie wiadomo kiedy będzie można go kupić i ile będzie kosztować, ale wiadomo, że gałki będą oparte na efekcie Halla, czyli znacznie redukują ryzyko dryfowania gałek - prędzej ten pad zdąży się wam zepsuć.
Jeśli takie 8bitdo jest w stanie sprzedawać pada z gałkami z efektem Halla i stacją dokującą za 250 złotych, to producenci konsol nie mają wymówek, żeby oszczędzać na analogach.
Playstation przegrał sprawę o mody na konsole zmieniające zawartość RAMu
https://www.pcgamer.com/gaming-industry/playstation-loses-fight-in-eu-courts-to-stop-sale-of-parasite-mods-because-among-other-reasons-a-book-author-cant-stop-the-reader-from-skipping-to-the-end/
Jeśli interesowaliście się kiedykolwiek tym, jak działały kartridże z kodami na NESie/Pegazusie, to możecie pamiętać, że takie karty wiedziały, gdzie w pamięci znajduje się wartość odpowiedzialna np. za liczbę żyć, żeby ją zmienić. W przesadnym uproszczeniu tutaj było podobnie.
Sony pozwało firmę Datel, która tworzyła modyfikacje do gier działające na tej zasadzie - nie zmieniano zawartości programu, a jedynie to, co znajduje się w RAMie. Oferowali nieskończone dopalacze do MotorStorm, a nawet udało im się dodać wsparcie dla kontrolerów ruchowych.
Sprawa trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i ten orzekł na korzyść Datel.
Oczywiście nie oznacza to, że możecie teraz zacząć tworzyć cheaty do gier, ale jeśli to będzie zawartość do gry jednoosobowej, to może Sony aż tak szybko nie usunie projektu.
Denuvo otworzyło swój serwer Discorda i chwilę później nikt nie mógł tam pisać
https://www.pcgamer.com/gaming-industry/denuvo-opens-its-own-discord-server-to-rehabilitate-its-image-has-to-shut-it-down-2-days-later-after-players-flood-in-to-bully-it/
Kto by się spodziewał, że firma tworząca zabezpieczenia antypirackie, które są inwazyjne dla uczciwych posiadaczy, zostaną zalani hejtem?
Jak pisze PC Gamer, szybko zabrano możliwość pisania wszystkim, pozmieniano coś z uprawnieniami i obecnie można pisać jedynie na kanale, który ma bardzo długi czas oczekiwania między wiadomościami (czyli kiedy będziecie mogli coś napisać znowu).
Nie mam nic przeciwko zabezpieczeniom antypirackim tak długo, jak nie mają one wpływu na ludzi, którzy kupili grę.
To powiedziawszy, jebać Denuvo.
Wtopa antycheata Call of Duty, który banował uczciwych graczy
https://www.gamespot.com/articles/call-of-duty-anti-cheat-was-falsely-banning-legitimate-players-but-all-accounts-have-been-restored/1100-6527252/
Activision znalazło lukę - tutaj użyto słowa „workaround”, czyli „obejście” - w ich oprogramowaniu, które pozwalało manipulować nim tak, żeby uczciwy gracz wyłapał bana.
Błąd znaleziono i załatano, a niesłusznie zbanowanym graczom zdjęto blokadę.
Steam usunął 200 „rzeczy” z biblioteki, bo Rosjanie tak chcieli
https://cdaction.pl/newsy/steam-usuwa-ponad-200-materialow-ze-swojej-biblioteki-wszystkiemu-winni-rosyjscy-cenzorzy
Nie jest powiedziane, co dokładnie zostało usunięte, blokada obowiązuje tylko na terenie Rosji, ale jak widać współpraca z narodami mordującymi innych nadal ma się dobrze.
Twórcy i wydawcy nadal dają się przekonać do obniżenia cen gier na Steamie w Polsce
https://cdaction.pl/newsy/kolejne-gry-obnizaja-swoje-ceny-na-steamie-wszystko-w-ramach-akcji-polishourprices
Wspominałem o tym wiele razy, więc w skrócie - proponowany kurs walut Steama jest zawyżony względem aktualnej sytuacji i Valve ma w dupie, żeby to zmienić, bo jest zajęte współpracą z ruskimi, a że Polska nie jest morderczym reżimem, to nie trzeba nic robić.
Od jakiegoś czasu gracze zwracają się z prośbą do twórców lub wydawców gier prosząc, by lekko obniżyli cenę swojej gry w Polsce, zwykle jest to około 20 złotych.
Jest to bardzo dobra akcja, która ma większe szanse powodzenia niż jakakolwiek durna petycja jaka kiedykolwiek powstała.
Do sugestii obniżenia cen przychylili się kolejni, jak np. studio Running With Scissors, czyli twórcy Postala.
Mamo, a były prezes powiedział…
https://www.eurogamer.net/former-playstation-exec-says-console-makers-need-to-compete-on-content-instead-of-fighting-over-teraflops
…coś, co każdy zdrowy na umyśle człowiek doskonale wie - teraflopsy nie mają znaczenia (nigdy nie miały), tylko gry jakie się wypuszcza na konsolę. Po co komu super wielka moc, jeśli nie ma w co grać?
Odbył się Xbox Partner Preview
https://news.xbox.com/en-us/2024/10/17/xbox-partner-preview-october-2024-recap-everything-announced/
Wiele gier zostało ogłoszonych wcześniej, więc raczej nie ma tutaj zaskoczeń.
Pracownicy Ubisoftu strajkują
https://www.gamesindustry.biz/700-ubisoft-france-staff-walk-out-on-a-three-day-strike-in-dispute-over-home-working-and-pay
Przełomowym momentem był wymóg pracy trzech dni z biura.
Pracownicy francuskiego oddziału wyszli na ulicę, mają zamiar strajkować przez trzy dni, domagają się anulowania tego wymogu, a także podniesienia płac. Dołączyli do nich pracownicy z Mediolanu, choć będą strajkować tylko przez jeden dzień.