W zeszłym tygodniu branża żyła, niestety, petycją. Poza tym były też zwolnienia.

Poprzednie 1000 petycji nic nie zrobiło, ta też nic nie zrobi, ale niektórzy są innego zdania

https://cdaction.pl/newsy/ruszyla-zbiorka-podpisow-pod-europejska-inicjatywa-stop-niszczeniu-gier-wideo
Jutuber Ross Scott z kanału Accursed Farms ma swoją kampanię Stop Killing Games, o której jakiś czas temu zrobiło się głośno dzięki Ubisoftowi, który postanowił wyłączyć serwery The Crew i zabrać graczom grę z biblioteki. Wspominałem o tym 14 kwietnia.
Powstała - nie zgadniecie - petycja do Unii Europejskiej, która ma być procedowana, jeśli podpisze ją milion osób w ciągu roku. Wszystkie inne nic nie zrobiły, ale jak widać, niektórzy nadal się nie nauczyli.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby temat został ubity natychmiast po podpisaniu, ale sprawa zrobiła się głośna.
Zatem jeśli się łudzicie, że to jest ta petycja, która w końcu coś zmieni (a nie zmieni), to możecie podpisać ją tutaj: https://eci.ec.europa.eu/045/public/#/screen/home
Żeby było jasne - popieram inicjatywy mające na celu zmianę obecnego podejścia do gier sieciowych, ale trzeba było to robić petycją? Do pełnego kombo brakowało tylko umieszczenia jej na jakimś portalu od petycji, tutaj przynajmniej ma to minimum sensu, dlatego nie przeszkadza mi umieszczanie do niej linku pomimo tego, że uważałem i nadal uważam tę metodę za nieskuteczną.
Pamiętam też, że niemiecka Partia Piratów poszła z tym tematem (wyłączania serwerów gier) do Komisji Europejskiej, ale nie wiem czy coś z tego wyszło.
Zresztą przypomnę, że gdyby Ubisoft nie zabrał gry z biblioteki tym, którzy ją tam mieli, to ktoś by szybko zrobił łatkę umożliwiającą granie bez łączności z internetem.
Pamiętacie, jak szef działu odpowiedzialnego za sprzedawanie abonamentów mówił o tym, że gracze powinni przyzwyczajać się do braku posiadania gier?

Game Informer gasi światło

https://x.com/gameinformer/status/1819399257071214854
Jeśli go nie kojarzycie, to się wcale nie dziwię, bo to amerykańskie czasopismo, ale do czasu zamknięcia był całkiem dobrym źródłem wiadomości, bo nie widziałem tam wiele zarzutek na kliki (może wcale ich tam nie było)? Niestety wszystkie linki do tej strony przestały działać, bo przekierowują na informację o zamknięciu.
Zobaczymy czy strona spadnie z rowerka, czy może powstanie jakieś archiwum.

Prison Architect 2 znowu przełożone na nie wiadomo kiedy

https://forum.paradoxplaza.com/forum/developer-diary/prison-architect-2-delayed-release.1697795/
Wersja naiwna: Paradox wyciągnął lekcję z wtopy Cities Skylines 2 i chce dopracować grę.
Wersja bardziej prawdopodobna: gra jest w tak tragicznym stanie, że nie dało się tego wypuścić nawet jako niedogotowaną grę, którą najwyżej się będzie łatać.

Jonathan Blow narzeka na to, że remaster szesnastoletniego indyka słabo się sprzedał

https://www.rockpapershotgun.com/braid-anniversary-edition-has-sold-so-poorly-that-the-future-is-uncertain-for-jonathan-blows-company
Możecie go kojarzyć też z The Witness. Gra sprzedała się bardzo dobrze i Blow postanowił, że do następnej gry stworzy język programowania, a planował go użyć w wariacji na temat Sokobana.
JAI powstaje od 8 lat, ale pieniądze prędzej czy później się skończą. Postanowił więc wydać odświeżoną wersję gry, żeby mieć trochę więcej tych pieniędzy. Gra jednak sprzedała się poniżej jego oczekiwań i teraz na to marudzi. Nie wiem czego się spodziewał - że ludzie się na to rzucą?
W każdym razie sprawia to, że przyszłość jego firmy jest niepewna, bo zatrudnia około tuzina osób (nie pamiętam ile dokładnie).

Odbył się pokaz THQ Nordic

https://www.youtube.com/watch?v=OUG0F4khuwE
Jeśli chcecie obejrzeć rozpikselowany pokaz, na którym ktoś oszczędzał na bitrate tak bardzo, że momentami ledwo coś widać, to jest pod linkiem. Ja nie polecam, strata czasu, prawie nic nie pokazali.

Strona hakująca ROMy gier zamyka się

https://arstechnica.com/gaming/2024/08/rom-hackings-premier-site-is-going-read-only-after-internal-struggle/
Prawdopodobnymi powodami zamknięcia są powody finansowe - ktoś musi utrzymać serwer, który udźwignie ruch na stronie. Ars Technica wspomina też, że może być więcej przyczyn, podobno administrator odrzucał wszelkie oferty pomocy, ale z czasem zaczynał mieć tego dosyć. Oddał bazę do Internet Archive.
ROM hacking to czynność, która pozwala modyfikować kod źródłowy gier i np. przetłumaczyć je, ale można też je usprawnić albo poprawić błędy. Głównie tyczy się to starych gier, dzisiaj robi się to modami.

Activision rzekomo stworzył małe studio, które ma robić mniejsze gry

https://www.gry-online.pl/newsroom/wewnatrz-blizzarda-powstalo-ponoc-nowe-nieduze-studio-microsoft-i/z02a1e7
Na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia tych doniesień, ale jeśli założymy, że to prawda, to nowe studio ma robić mniejsze gry do istniejących marek firmy.

Pojawiły się recenzje ASUS ROG Ally X, ale raczej nikt z was go nie kupi

https://www.rockpapershotgun.com/asus-rog-ally-x-review
Kosztuje 3900 złotych, nawet najdroższy wariant Steam Decka OLED jest tańszy o 8 stów, a co dopiero jak weźmiemy (moim zdaniem) najbardziej sensowną wersję 512GB, która nadal ma ekran OLED i kosztuje 2600 złotych.
Może w tym modelu czytniki kart microSD przestaną się wreszcie psuć, bo w tym bez X psują się na potęgę i ASUS nie chce albo nie umie tego naprawić bez przeprojektowania urządzenia.
Za tyle to można już dostać przyzwoity komputer stacjonarny albo laptopa.

Chivalry 2 dostało wszystkie aktualizacje zawartości

https://www.videogameschronicle.com/news/chivalry-2-is-now-content-and-feature-complete-as-developer-moves-on-to-new-games/
Twórcy będą łatać grę, ale nie będzie w niej już nic nowego.

Intel zwalnia 15000 osób

https://www.gamesindustry.biz/intel-announces-layoffs-of-around-15000-staff
Intel zawstydził gierkowo, bo samodzielnie zwolnił tyle ludzi, ile gamedev przez kilkanaście miesięcy.
Firma zgubiła gdzieś 10 miliardów dolarów i ich szuka, może były pod biurkiem którejś z tych osób?
Nie pomogła niedawna afera o problemy ze stabilnością procesorów 13 i 14 generacji, co podsumowuje Gamers Nexus, bo jeśli dobrze zrozumiałem, to prawie każdy procesor wspomnianych dwóch generacji może mieć ten problem, a nie tylko wybrane modele, jak się początkowo wydawało. Prawie każdy, czyli taki, który daje co najmniej 65W mocy, a poniżej tego są głównie laptopy.

Bungie zwalnia ludzi i jest afera wokół tego

https://www.eurogamer.pl/bungie-traci-kolejnych-deweloperow-spore-zwolnienia-u-tworcow-destiny
Teoretycznie nic nowego - kolejne studio tworzące gry zwalnia pracowników, tutaj jest to 220 osób, czyli 17 procent firmy. Kolejna niekompetentna kadra zarządzająca, która sama nie poniesie konsekwencji swoich decyzji, a zamiast tego ucierpią pracownicy.
Szybko wyszły jednak inne… ciekawe historie. Prezes firmy kupił sobie klasyczne samochody i nawet zaprosił jednego z (byłych już) pracowników, żeby sobie na nie popatrzył. A dwa dni później został zwolniony (pracownik, nie prezes) i mógł sobie co najwyżej pomarzyć o tych samochodach, zakładając że w ogóle chciałby nimi jeździć.
Okazało się też, że studio raportowało Sony trochę zbyt optymistyczne prognozy finansowe. Pracownicy mają też mieć niewiele żalu do Sony, krytykują głównie niekompetentne kierownictwo Bungie.
Zamknę ten temat historią kobiety, która miała udać się na urlop macierzyński, ale została zwolniona tydzień przed porodem i nie przysługują jej żadne benefity, bo dziecko „nie zdążyło” się urodzić przed decyzją o wyrzuceniu matki z firmy.
Pamiętajcie, że to Stany, tam jak najbardziej jest to możliwe, bo pracownicy nie mają tam praktycznie żadnych praw.

Zmarł Krzysztof Banaszyk, aktor filmowy i dubbingowy

https://www.eurogamer.pl/nie-zyje-krzysztof-banaszyk-legenda-polskiego-dubbingu
Możecie kojarzyć go jako Vernona Roche’a z Wiedźmina.

Portal będący jednym wielkim niewypałem sam zarzuca to innym

https://www.ppe.pl/news/348189/meta-z-gigantycznymi-stratami-vr-to-jednak-niewypal.html
Pretekstem do nazwania VR „niewypałem” jest raport Mety, w którym ich dział Reality Labs zajmujący się rozwojem wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości odnotował ponad 8 miliardów dolarów strat.
Można nie lubić Mety z wielu słusznych powodów, ale VR ma się dobrze i nigdzie się nie wybiera. RL prowadzi sporo badań w celu usprawnienia technologii, a także dofinansowuje produkcję gier, żeby ludzie w ogóle kupowali gogle.
Czy jest to obecnie technologia dla każdego? Oczywiście że nie - nie każdy będzie w stanie grać zależnie od wrażliwości na chorobę symulatorową, nie każdy chce zakładać gogle na głowę, które odcinają od tego, co się dzieje dookoła, ale nazywanie tego niewypałem to gadanie bzdur w wykonaniu PPE.

Twórcy Palworld walczą ze zjawiskiem nazywania gry „martwą”

https://arstechnica.com/gaming/2024/07/is-palworld-a-dead-game-who-cares-says-the-games-developer/
Nie chodzi tutaj o martwą grę w tym sensie, że prawie nikt w to nie gra. Gra może być uznana za martwą wtedy, gdy nie dorzuca się nowej zawartości w regularnych, krótkich odstępach i mniej osób ciągle gra w tę samą grę, mimo że nadal tych osób nadal jest bardzo dużo.
Takie zjawisko najlepiej sygnalizuje obsesja na punkcie liczb SteamDB. W momencie jakiegoś dużego odpływu graczy nagle powstają artykuły na ten temat. Pisałem o tym w przeglądzie 7 lipca, gdy mniej ludzi zaczęło grać w Helldiversów.
Teraz dotyka to Palworld. Gra się rozwija, nadal gra w nią ponad 40 tysięcy graczy, co jest bardzo dobrym wynikiem, szczególnie że nie jest to gra-usługa, ale nie jest w szczycie popularności, więc olaboga, martwa gra, nikt nie gra.
I tutaj wchodzi menadżer społeczności, który mówi coś, z czego każdy zdrowy na umyśle człowiek zdaje sobie sprawę - nie ma co się spuszczać nad tymi liczbami, twórcy aktualizują grę i nigdzie się nie wybierają, a jak gracze będą chcieli, to wrócą.

Kolejna organizacja pchająca się w beznadziejne pomysły

https://www.eurogamer.pl/igrzyska-olimpijskie-zrezygnowaly-z-mario-i-sonica-na-rzecz-nft-i-esportu
MKOl postanowił nie stworzyć gry w tematyce igrzysk, którą zwykle robiło zakontraktowane w tym celu Nintendo. Umowa wygasła 4 lata temu i nie została przedłużona.
Zamiast tego postanowili przepalić kasę na esport i NFT.
NFT - co tutaj w ogóle komentować? Prezes usłyszał od swojego kilkunastoletniego syna albo kogoś z rodziny, że to przyszłość (nie jest), a on się przecież zna na tych komputerach, to coś zrobi. Wiele osób już zrozumiało, o co chodzi w NFT i dlaczego nie ma to sensu.
Esport też ma niewielkie szanse na sukces, niewiele gier się przebiło.

PSVR2 było w promocji i nagle sprzedaż wystrzeliła w górę

https://www.uploadvr.com/playstation-vr2-on-sale-350-usa-too/
Pod koniec lipca PSVR2 było dostępne w Wielkiej Brytanii za 350 funtów zamiast 530 (z 2700 złotych na 1800) i ku zaskoczeniu nikogo, ludzie zaczęli kupować ten sprzęt, na tyle że część sprzedawców nie miała zapasów magazynowych. Pewnie prędko się ich nie doczekają, bo Sony rzekomo wstrzymało produkcję gogli, bo nikt ich nie kupował.
Kto by się spodziewał, że mało kto będzie chciał kupić za drogie gogle, na które nie ma gier, których nie ma nigdzie indziej, a Sony też nic z tym nie robi?

Cyfrowy sklep Xboksa 360 został wyłączony

https://www.eurogamer.pl/po-prawie-19-latach-microsoft-wylaczyl-sklep-xboxa-360
Nadal można pobierać i grać w zakupione gry, a przed zamknięciem była spora wyprzedaż. Teraz jeśli chcecie sprawdzić coś nowego, czego nie macie w bibliotece, to zostaje szukanie pudełka.